Na wyprzedaży udało mi się trafić aksamitne legginsy, co mnie strasznie ucieszyło, bo chorowałam na nie jakiś czas. Dodatkowo, w końcu założyłam coś innego niż płaskie buty, choć to jeszcze nie koniec mojej przygody z kolanem...
Tunic: vero moda sh
Leggins: C&A
Shoes: Atmosphere
earrings: made by myself
Bag: no name, sh
Hi, I wasn't there, because of my first exams on University and... Well, I have to write one exam again (Math, I hate you). If that's not enough, I had to say, that I was ill and I have NO chances to take any photo.
During sales I found velvet leggins, so make me really happy, because I want one for long time. Extra: Finally I wore wedges, after my problems with knee (but's not the end of the story with it)
thanks for your lovely comment ^^your earrings look so cute ^^
OdpowiedzUsuńśliczna tunika!
OdpowiedzUsuńlovely photos!
OdpowiedzUsuńxxx
Też matematykę mam w plecy, mam nadzieję, że jutro to odrobię!
OdpowiedzUsuńfajna tunika:)
OdpowiedzUsuńtunika świetna :) ta kokarda jest urocza :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak kolor :) fajnie
OdpowiedzUsuńtamta sukienka ma kosztować 149 zł :)
OdpowiedzUsuńtunika genialna ! <3
OdpowiedzUsuńŚwietna tunika!:-)
OdpowiedzUsuńale tu u Ciebie kolorowo :D szok :) fajna masz ta tunike ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń