sobota, 23 października 2010

016: Polska złota jesień

Dziś przypadkiem byłam na Wymianie Ciuchów. Wymagało to poświęcenia, bo było na drugim końcu świata i miałam wielką, ciężką torbę pełną ciuchów. Nie było tak, jak myślałam, nie jestem również jego przebiegu bardzo zadowolona, ale też nie żałuję.
Dodatkowo, była wspaniała okazja, aby zrobić zdjęcia przy tak pięknej pogodzie, w pięknej scenerii.
Pogoda była taka, że nie potrzebowałam czapki, ani szalika... Własiciwe, to w samym swetrze było mi ciepło ;)









Jacket, t-shirt, jumper, jeggins, uggs, bag, hood: sh
leg warmers: no name
scarf: made by my grandma
sunglasses: swap

Today I attend SWAP (Exchange clothes party). It wasn't easy to get there, especially with my heavy bag. It wasn't like I thought will be, also I'm not overjoyed, but really disapointed either.
It was a great opportunity to take some nice photos during nice weather and scenery.
I didn't have to wear scarf and hood because of the weather. Actually jumper was enough.

10 komentarzy:

  1. Świetny akcent z tej czerwonej czapki i szalika w coraz bardziej szare dni, choć rzeczywiście dziś pogoda wyjątkowo dopisała
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Czapka z szalikiem świetne, podobnie jak sweter we wzory :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia, ślicznie wyglądasz;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglądasz. :)

    Zapraszam do siebie: www.gold-lady.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam takie wielkie okulary :) no i czapa jest super

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo podobają mi się czerwone dodatki i okulary :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajną masz czapę i włosy

    OdpowiedzUsuń